Strefa prac Dzieci: empatyczne marzenia


Mówi się, że marzenia dodają skrzydeł. Zgadza się. A czy wiecie, że marzenia również wyposażają w supermoc siedmiomilowych butów, która sprawiają, że osoba marząca: stąpa twardo po ziemi, problemy codzienności są jej bardzo bliskie i łatwiej przekracza własne granice? Takie refleksje płyną z rysunków, które przedstawiają marzenia Dzieci z Akademii Przyszłości. Marzenia są także wehikułami czasu…

Dzieci miały zadanie narysować swoje największe marzenie. I okazało, że Ich marzenia szybują hen daleko poza ich własne przyjemności i korzyści, nawet na drugi koniec świata, i jeszcze dalej, poza świat ludzi i jego problemy, skupiając się na innych gatunkach – szczególnie ukochanych pieskach. Poznajcie uczestników Akademii Przyszłości i ich marzenia.

Marzenia jak siedmiomilowe buty – pomagają przekroczyć własne granice

Każde Dziecko w Akademii Przyszłości zmaga się z różnymi trudnościami. Bardzo często jest to brak wiary we własne możliwości, nieśmiałość, kłopoty w nauce i relacjach koleżeńskich. Dzieci pomimo wewnętrznych przeszkód, z którymi muszą mierzyć się każdego dnia w szkole, domu, na podwórku – mają piękne, empatyczne marzenia, które ogarniają cały świat.

Piotrek (12 l.) bywa wycofany w sytuacjach szkolnych, nie nawiązuje nowych znajomości, a nawet unika kontaktów z rówieśnikami. Za tym kryje się jednak ogromna troska o innych, nawet obcych ludzi. Marzenie Piotrek: „Żeby wszyscy bezdomni ludzie mieli pieniądze na życie”.

Oliwier (13 l.), boi się chodzić do szkoły. Nie wierzy w siebie i swoje możliwości. Jego marzenie: „Pomagać ludziom z całego świata”.

Dominik (11 l.), jest bardzo wrażliwym i ufnym chłopcem. Ma duży kłopot z liczeniem na lekcjach matematyki. Jego marzenie: „Żeby na świecie był pokój”.

Mateusz (9 l.), jest bardzo nieśmiały. Wolno odrabia zadania w szkole. Podczas lekcji nie ma odwagi na spontaniczne pytania. Jego marzenie: „Żeby pieski potrafiły mówić”.

Lena (10 l.), nie wierzy w siebie. Czasem zamyka się w sobie i potrzebuje dużo czasu na wyjście ze swojej kryjówki. Jej marzenie: „Chcę pomagać zwierzętom”.

Julia,11 lat, niechętnie zgłasza się do szkolnych zadań i szybko odczuwa znudzenie. Ma marzenie: „Chcę, żeby mój piesek był szczęśliwy”.

Wspieraj Dzieci z Akademii Przyszłości,
by nie czuły się same w budowaniu wiary w siebie.

Ufunduj Indeks dla Dziecka z Akademii Przyszłości
i daj mu szansę na lepszą przyszłość.

Wehikuł przyszłości

Drogi Czytelniku, wyobraź sobie, że marzenia są jak kolorowe, pomalowane kredkami, wehikuły czasu – napędzane zapałem, entuzjazmem i szczerą nadzieją Dzieci. Zapraszamy do 2040 roku. A tam:

Mateusz, obecnie lat 9, ma marzenie: „Żeby pieski potrafiły mówić”, w przyszłości może zostanie:

Nauczycielem języka ludzkiego

Oliwier, obecnie 13 lat, ma marzenie: „Pomagać ludziom z całego świata”. W przyszłości może zostanie:

Działaczem humanitarnym z mocami supermena

Piotrek, obecnie 12 lat ma marzenie: „Żeby wszyscy bezdomni ludzie mieli pieniądze na życie”. W przyszłości może zostanie:

Pracownikiem organizacji dobroczynnej, która odniesie spektakularny sukces w likwidacji bezdomności

Dominik, obecnie 11 lat, ma marzenie: „Żeby na świecie był pokój”. W przyszłości może zostanie:

Supernegocjatorem międzynarodowym

Lena, obecnie 10 lat, ma marzenie: „Pomagać zwierzętom”. W przyszłości może zostanie:

Lekarką weterynarii, która odkryje lekarstwa na nieuleczalne choroby

Julia, obecnie 11 lat ma marzenie: „Żeby mój piesek był szczęśliwy”. W przyszłości może zostanie:

Psią nianią, która znajdzie sposób na smutne oczy spaniela

Wspieraj Dzieci z Akademii Przyszłości,
by nie czuły się same w budowaniu wiary w siebie.

Ufunduj Indeks dla Dziecka z Akademii Przyszłości
i daj mu szansę na lepszą przyszłość.

To również Cię zainteresuje: