Pozytywne myślenie – jak nauczyć Dziecko pozytywnego myślenia?  


Wiedzą to Wolontariusze i Wolontariuszki Akademii Przyszłości 

2-go lutego obchodźmy w Polsce Dzien Pozytywnego Myslenia. W Stanach Zjednoczonych pozytywne myślenie celebrowane jest  13-go września. A w Akademii Przyszłości – Ten Dzień – jest od poniedziałku do piątku! Wtedy Podopieczni i Podopieczne programu wpisują do Indeksów Sukcesów swoje małe/wielkie osiągnięcia. W Kartach Sukcesów – uzupełnianych regularnie przez Wolontariuszy_ki w systemie Akademii – czytamy, że Marcin pewnego dnia w listopadzie „nauczył się zamieniać myśli negatywne w pozytywne”, Martyna w piękne, majowe popołudnie: „Zaczęła myśleć o sobie w pozytywny sposób i zdziwiła się, że ma w sobie pozytywne cechy”. A Oliwia „wyraziła opinię, że nastąpiła u niej pewna zmiana perspektywy w samoocenie”.    

Bycia optymistą i optymistką można się nauczyć w każdym wieku. Poniżej opisujemy niektóre metody pracy Wolontariuszy_ek Akademii Przyszłości, które możesz wykorzystać w relacji z Dzieckiem ze swojego otoczenia, żeby miało pozytywne nastawienie do życia. 

Wspieraj Dzieci z Akademii Przyszłości,
by nie czuły się same w budowaniu wiary w siebie.

Ufunduj Indeks dla Dziecka z Akademii Przyszłości
i daj mu szansę na lepszą przyszłość.

Akademia Przyszłości – spotkania 1:1  

Wolontariusz_ka Akademii Przyszłości spotyka się z Dzieckiem raz w tygodniu w szkole, podczas indywidualnych zajęć. Poświęca mu czas i uwagę, poznaje przyczyny braku wiary w siebie u Dziecka, towarzyszy mu w budowaniu pewności siebie i inspiruje do realizacji marzeń. Dzięki regularnym spotkaniom z Wolontariuszem_ką Dziecko zaczyna dostrzegać swój potencjał, wierzyć w swoje umiejętności i częściej się uśmiechać. Te spotkania możliwe są m.in. dzięki wsparciu Darczyńców i Darczyńczyń. Na stronie www.akademiaprzyszlosci.org.pl można przeczytać o marzeniach, planach, niepewnościach i trudnościach Dzieci włączonych do programu. Wybierając konkretne Dziecko, Darczyńca_czyni funduje mu Indeks Sukcesów i wspiera program Akademia Przyszłości.   

Jak nauczyć Dziecko pozytywnego myślenia – przykładowe metody 

Poniżej znajdziesz techniki pozytywnego myślenia. Kilka przykładów, które stosują Wolontariusze_ki Akademii. 

Pozytywne myślenie – ćwiczenia   

10-letnia Ewa chciałaby, żeby świat był lepszy: „Żeby ludzie nie przechodzili na czerwonym świetle i bardziej uważali na potrzeby drugiej osoby i żeby nie przeklinali i byli uprzejmi i nie śmiecili”.  

Wolontariuszka Ewy na spotkanie z nią zaplanowała rozmowę o trwałych i rozwojowych komunikatach. Wspólnie zamieniały niekonstruktywne komunikaty np. „Nie potrafię” na „Zastanawiam się, jak to zrobić” albo „Robię to źle” zamieniły na „Jak mogę zrobić to inaczej?”.  

„Ewa dodała jeszcze jeden komunikat: „Za wolno to robię„. Uzgodniłyśmy, że można go zastąpić komunikatem: „Staram się to robić najlepiej, jak potrafię. Pracuję nad swoim tempem„. Na koniec dziewczynka, jak zawsze, postarała się wyciągnąć wnioski (sukcesy) ze spotkania” – wspomina Wolontariuszka.  

Pozytywne nastawienie do życia

Co dobrego Cię spotkało? – zapytał Wolontariusz 

11-letni Krystian nie ma kumpli w szkole. W opinii nauczycieli to bardzo wycofany chłopiec z trudnościami w nauce. Na pytanie: kim chce zostać w przyszłości? Odpowiedział: „Jeszcze nie wiem”.   

Wolontariusz chłopca tak wspomina jedno ze spotkań: „Na początku rozmawialiśmy o tym jak się czujemy, jak Krystianowi minął tydzień w szkole, jak się czuje jego psiak. Potem opowiedziałem mu, że dzisiaj jest Dzień Pozytywnego Myślenia. Dyskutowaliśmy o tym, czym jest pozytywne nastawienie do życia co przyjemnego spotkało nas dzisiaj,  a także w ostatnim tygodniu. Szukaliśmy mocnych stron Krystiana, i tego z  czego może być dumny. Następnie układaliśmy historyjkę (zadanie inspirowane Księżycowym tańcem). Naprzemiennie zapisywaliśmy kolejne zdania, a potem odczytywaliśmy całą historię. Krystian bardzo fajnie sobie z nią poradził”. 

Zmiana myśli negatywnych w pozytywne  

11-letni Marcin bardzo chce mieć przyjaciół. Chłopiec niestety nie potrafi nawiązywać relacji.  

„Popracowaliśmy nad zamienianiem myśli negatywnych w pozytywne” – opowiedział Wolontariusz, który pod koniec spotkania dostrzegł sukces: „Marcin nauczył się zamieniać myśli negatywne w pozytywne”. Wolontariusz zapisał to w Karcie Sukcesów.   

Wspieraj Dzieci z Akademii Przyszłości,
by nie czuły się same w budowaniu wiary w siebie.

Ufunduj Indeks dla Dziecka z Akademii Przyszłości
i daj mu szansę na lepszą przyszłość.

Słoik szczęścia bez dna 

9-letnia Oliwia jest bardzo nieśmiała. Do tego stopnia, że ma tylko jedną koleżankę. Często stoi z boku i obserwuje zabawy innych Dzieci. Dziewczynce brakuje wiary we własne możliwości. Jej wymarzoną supermocą jest: „zatrzymywanie czasu i mądrość”, a w Akademii Przyszłości Oliwia chce „nauczyć się wiary w siebie i dużo się uczyć”. Największe marzenie 9-latki, to: „być mądrą”. Na pytanie – kim chce zostać w przyszłości. Odpowiada: lekarką albo piosenkarką albo siatkarką.  

Wolontariuszka, która raz w tygodniu spotyka się z dziewczynką, napisała: „Oliwia narysowała swój sukces z ubiegłego tygodnia, a także przygotowała słoik szczęścia, do którego będzie zbierać codziennie po jednej pozytywnej informacji zwrotnej od innych lub od samej siebie”. 

Moje punkty mocy – każdy je ma 

10-letnia Karolina w przyszłości chce zostać: „profesjonalną dżokejką”. Wielką pasją dziewczynki jest jazda konna. Wolontariuszka po jednym ze spotkań z 10-latką napisała: „Szukałyśmy zalet Karoliny wg ćwiczenia zamieszczonego w materiałach Akademii Przyszłości – Moje punkty mocy. Karolina jeszcze nie widzi swoich dobrych cech, więc nie znała odpowiedzi na wszystkie punkty. Pytałam ją o sukces, jak rozumie to pojęcie. Zastanawiałyśmy się nad sposobami osiągania celów, a szczególnie jednego: czyli co zrobić, żeby mieć własnego konia. Rozmawiałyśmy także o jej kolegach i koleżankach z klasy. Zachęcałam ją, aby umawiała się z rówieśnikami po godzinach lekcyjnych” – a pod koniec spotkania Wolontariuszka zapytała Karolinę: czy czegoś się nauczyła na tym spotkaniu? Dziewczynka odpowiedziała: „Tak!”.  Okazało się, że 10-latka nie miała świadomości swoich zalet. Tego dnia Wolontariuszka w Kartach Sukcesów napisała: „Karolina zaczęła myśleć o sobie dobrze. Zdziwiła się, że ma w sobie pozytywne cechy”. 

Jak włączyć pozytywne myślenie –  stawić czoło negatywnym myślom  

13-letnia Julia mówi o sobie, że jest: „troskliwa, opiekuńcza, miła”. Jej największe trudności, to otworzenie się na innych i bycie bardziej asertywną.  

„Podczas spotkania uczyłyśmy się stawiać czoło negatywnym myślom. Wspólnie zamieniałyśmy złe myśli na dobre. Żywo rozmawiałyśmy o samoocenie i o tym, jak Julia jest postrzegana przez innych. Dyskutowałyśmy o jej ostatnich postępach, o tym co ją motywuje do działania, a także o umiejętności doceniania własnych dokonań” – wspomina Wolontariuszka.  

W Kartach Sukcesów znalazło się zdanie: „Julia wspaniale poradziła sobie w zamienianiu negatywnych myśli na pozytywne podczas pracy nad myślami automatycznymi” – napisała Wolontariuszka.  

Wolontariuszka przygotowała plan na kolejne spotkanie z Podopieczną: „Przypomnienie Juli jej sukcesów, potencjału, mocnych stron, które dodają skrzydeł”. Sukces tamtego dnia: „Julia prześledziła ostatnie dni i nazwała oraz wypisała swoje sukcesy. Świetnie poradziła sobie z przyporządkowywanie swoich zalet do liter całego alfabetu”. 

Czym jest szczęście?  

13-letnia Martyna była bardzo niepewna siebie. Wiele sytuacji szkolnych budziło w niej ogromny stres. Wolontariuszka opowiedziała, jak wyglądało ich jedno ze spotkań: „Rozmawiałyśmy o tym, czym jest szczęście, poczucie zadowolenia w życiu, do czego potrzebna jest nam samoocena. Wykonałyśmy m.in. ćwiczenie ze zmianą perspektywy. Część spotkania poświęciłyśmy na rozmowę o naszych emocjach  i zrozumienie, do czego nam one służą oraz jak sobie z nimi radzić. Martyna pracowała nad stabilizacją swojej samooceny oraz uczyła się zarządzać emocjami”. Pod koniec spotkania Wolontariuszka napisała w kartach Sukcesów: „Martyna wyraziła opinię, że nastąpiła u niej pewna zmiana perspektywy w samoocenie i wyraziła chęć do pogłębienia tematu w przyszłości”.  

Do każdej litery imienia dopisać cechy bohatera  

Karolina i jej Wolontariuszka zastanawiały się na tematem: „Kim jest bohaterka i jakie ma cechy? Wypisałyśmy znanych nam bohaterów i bohaterki. Następnie stworzyłyśmy swoich własnych wymyślonych przez nas superbohaterów i superbohaterki” – wspomina Wolontariuszka i dodaje: „Na koniec do każdej litery swojego imienia Karolina dopisała cechy, które powinna mieć jako superbohater”. Sukces: „Karolinie udało się dostrzec swoje pozytywne cechy i opisać siebie jako bohaterkę. 

Trzy rzeczy, za które chcesz się pochwalić 

Wolontariuszka Kaja wspomina pracę z Dominiką: „Miałyśmy wypisać po trzy rzeczy, za które chciałybyśmy pochwalić same siebie oraz siebie nawzajem. Dominice świetnie poszło wymienianie rzeczy, które sprawiły, że była z siebie dumna: ostatnio odważyła się zaśpiewać przed mikrofonem, wzięła udział w konkursie piosenki oraz napisała artykuł oraz wzięła udział w sesji zdjęciowej (wspomnienia tych wydarzeń są w Dominice bardzo żywe :)). Ja pochwaliłam Dominikę za jej odwagę i wytrwałość, za to że bardzo miło się z nią współpracuje i także wspomniałam o jej największych sukcesach. (…) Potem porozmawiałyśmy o poczuciu własnej wartości, skąd się bierze, za co lubimy być chwalone, za co chwalimy same siebie. Dominika stwierdziła, że jest zadowolona ze swojego poczucia wartości, a także ogólnie z siebie. Cieszę się, że mimo różnych trudności, Dominika nie traci wiary w siebie, a dostrzega swoje pozytywne cechy oraz sukcesy” – napisała Wolontariuszka.  

Więcej o ich relacji oraz metodzie pracy Kai Wolontariuszki, przeczytasz tutaj: https://akademiaprzyszlosci.org.pl/blog/wolontariat-z-dziecmi-w-akademii-to-piekne-spotkania-i-przemiany/.

Wspieraj Dzieci z Akademii Przyszłości,
by nie czuły się same w budowaniu wiary w siebie.

Ufunduj Indeks dla Dziecka z Akademii Przyszłości
i daj mu szansę na lepszą przyszłość.

To również Cię zainteresuje: