3. maja to Dzień bez komputera – poznaj sposoby na aktywności Dzieci w realu

---

Prawdopodobnie nie przeczytasz tego tekstu 3. maja i dobrze! To dzień bez komputera. Część Dzieci i dorosłych być może ten dzień spędzi offline – na łonie przyrody, nad książką albo w inny wspaniały sposób. Jak pokazuje doświadczenie Wolontariuszy_ek Akademii Przyszłości – tych sposobów na oderwanie Dzieci od komputerów jest mnóstwo. Efekt: szeroki uśmiech i rumieńce na twarzy wszystkich uczestników_czek. Co ciekawe na rysunkach z marzeniami Podopiecznych, widać, że są oni spragnieni rzeczywistości pozawirtualnej. Zobaczcie sami.  

Prawdą są tez te zatrważające wyniki badania z 2020 roku, które mówią o tym, że polski nastolatek i nastolatka (także ze szkół podstawowych) wpatruje się w ekran komputera lub smartfona ok. 12 godzin na dobę – w wolnym czasie średnio 4 godziny i 50 minut dziennie, w trakcie zdalnych lekcji średnio 7 godzin i 41 minut. Tak wynika z raportu „Nastolatki 3.0” przygotowanego przez Państwowy Instytut Badawczy NASK. 

Wykres 1. Dobowy budżet czasu na korzystanie z internetu w podziale na typ szkoły: Nastolatki

Chcielibyśmy, żeby te słupki zmniejszyły się i Dzieci więcej czasu spędzały bez kolorowych ekranów. 

Marzenia pełne słońca 

Część Dzieci rysuje i marzy o aktywnościach poza domem: „żeby była fajna pogoda przez cały rok”; „żeby mieć konia”; „żeby pójść do zoo”; „żeby cały czas jeździć na wrotkach”.  

Wymarzone zawody pełne ruchu 

Skok na trampoliny – wydarzenie w Lublinie 

Coraz częściej po pandemii zajęcia offline pojawiają się na wydarzeniach kolegialnych, czyli spotkaniach w ramach Akademii Przyszłości, podczas których Dzieci nie myślą o telefonie czy komputerze. Tak było w jednej ze szkół w Lublinie. Spotkanie kolegialne odbyło się w parku trampolin “Mania Skakania” w Lublinie. Zostało przeprowadzone pod czujnym okiem instruktorów_ek, Wolontariuszy_ek oraz Rodziców Dzieci, którzy zechcieli do niego dołączyć. Po przeprowadzonej rozgrzewce przez instruktorów_ki Dzieci wymyślały różne zabawy ruchowe, do których Wolontariusze_ki chętnie dołączali_ły.  

Wydarzeniu towarzyszyła wspaniała atmosfera. „Spotkanie to było również świetną lekcją gimnastyki a wszyscy mogliśmy się wyszaleć i zmęczyć fizycznie. Pod koniec spotkania zrobiliśmy kilka zdjęć, aby wspomnienie tego wydarzenia zostało z nami jak najdłużej. W naszej pamięci zostanie również to, że wszyscy czuliśmy się ze sobą swobodnie i każdy świetnie spędził czas” – relacjonuje Wolontariuszka. 

Nurkowanie w basenie z piłkami – wydarzenie w Żarach 

W Żarach także dominuje świat realny nad wirtualnym, szczególnie podczas organizacji spotkań kolegialnych. Tym razem było to wyjście na salę zabaw „Bajkowa kraina”. Wszyscy przez całą godzinę szaleli w basenie z piłkami, zjeżdżali na zjeżdżalniach i wspinali się na konstrukcje. Dzieci chodzą razem do klasy, więc świetnie się dogadywały, nie odstępowały się na krok i wspaniale się razem bawiły” – opowiada Wolontariuszka z Żar. 

Lepienie z gliny – w Warszawie  

To kolejny pomysł na aktywne spędzanie czasu z Dziećmi w świecie rzeczywistym, a nie wirtualnym. Zajęcia ceramiczne odbyły się w pracowni ceramiki Ogród Sztuk. 

Chłopcy samodzielnie wykonali wymyślone przez siebie figurki związane z ich zainteresowaniami (postaci z gry Minecraft). Najpierw ulepili je z gliny, a potem szkliwili.  

Prowadząca objaśniła im proces tworzenia ceramiki oraz sposób tworzenia figur, aby ich wypał był bezpieczny i nie zostały uszkodzone w piecu. 

„Chłopcom bardzo podobały się zajęcia. Nie mogli doczekać się, kiedy otrzymają zrobione przez siebie, wypalone w piecu figurki” – wspominają organizatorki z Warszawy. 

Gra miejska – w Warszawie  

„W piękną słoneczną niedzielę udaliśmy się na grę miejską z Dziećmi naszego kolegium w Warszawie. Jedna z Wolontariuszek wcieliła się w rolę Agentki, która prowadziła naszą wycieczkę śladami warszawskich legend po Rynku Starego Miasta w Warszawie. Naszą przygodę rozpoczęliśmy przy Kolumnie Zygmunta, w pobliżu której mieliśmy za zadanie znaleźć dwie poprzednie kolumny, które w wyniku różnych uszkodzeń zostały wymienione.   

Jak się okazało pomimo wielu wcześniejszych spacerów odbytych na starówce – nikt z nas nie zauważył dość masywnych kolumn leżących w pobliżu! Poznaliśmy ich historie, a następnie wspólnie rozwiązywaliśmy przeróżne zadania i zagadki – szczególnie trudne okazało się znalezienie kamiennego pelikana na jednej z kamieniczek, krużganka i Bazyliszka, ale po kilku okrążeniach sprostaliśmy i tym zadaniom.  

W nagrodę Dzieci otrzymały czekoladowe monety i musy owocowe. W połowie zrobiliśmy sobie przerwę na zapiekanki i frytki, żeby nabrać sił na kolejne zadania. Dzieci były w świetnych humorach. Prześcigały się, kto szybciej policzy gołębie na jednej z kamieniczek, niektórzy znali nawet legendy stojące za konkretnymi postaciami czy miejscami. Pomimo tego, że nie wszystkie Dzieci znały się – złapały ze sobą kontakt i działały jako drużyna” – relacjonuje organizatorka.  

W tekście znajduje się kilka sprawdzonych sposobów Wolontariuszy_ek Akademii na oderwanie Dzieci od komputera. Warto skorzystać, żeby zobaczyć szeroki uśmiech i rumieńce na twarzach zadowolonych i aktywnych Dzieci.  

Dzięki zaangażowaniu Darczyńców_czyń, Akademia Przyszłości może docierać ze wsparciem do Dzieci, które w siebie nie wierzą i mają niską samoocenę. 

To również Cię zainteresuje:

• Jakie przemiany dokonują się w Akademii Przyszłości? Wywiad z Wolontariuszem Piotrem i refleksje jego Podopiecznego Artura
• Międzynarodowy Dzień Ziemi 
• Święta Wielkanocne w Akademii Przyszłości